Eskapizm duchowy (spiritual bypassing)

Czym jest eskapizm duchowy?

Eskapizm duchowy (unikanie duchowe) to ­– najprościej mówiąc – ucieczka od problemów w stronę duchowości. Choć duchowość ma wiele pozytywnych aspektów dla zdrowia psychicznego i fizycznego (w ogóle nie musi być związana z religią, a na przykład z budowaniem poczucia sensu, harmonii czy łączności z naturą), nie zawsze może okazać się pomocna, zwłaszcza wtedy, kiedy na celu ma ucieczkę przed czymś, co nieuchronne, na przykład wcześniej wspominanym dyskomfortem czy odpowiedzialnością, i jest stałym elementem życia. ZUP 89. 

Czym jest eskapizm duchowy Twórca pojęcia eskapizmu duchowego, John Welwood, zauważył, że wiele osób, które kierują się ku duchowości, próbuje tak naprawdę wykorzystać ją do tego, aby stłumić swoje „ja” i osobiste potrzeby. Te osoby często angażowały się w poświęcenie duchowości, na przykład: czytając książki o niej, angażując się w praktyki duchowe, uczęszczając na rekolekcje, pielęgnując wspólnotę duchową i wiele, wiele innych, cały czas wierząc, że ich praca duchowa może pewnego dnia uwolnić je od cierpienia psychicznego. Przeprowadzone badanie również wskazuje na to, że jedną z motywacji skierowania się ku duchowości jest chęć uniknięcia oraz złagodzenia bólu i pustki. ZUP 89-90.

Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że te działania często podejmowane były w celu odskoczenia od swoich problemów w myśl: „Wszystko w rękach losu”, „Nic nie dzieje się bez przyczyny” czy „Nasze historie i tak są zapisane w gwiazdach”. Brzmi to jak wolicjonalne odbieranie sobie sprawczości, prawda? Niestety w eskapizmie duchowym nie brakuje niechęci do wzięcia odpowiedzialności za swoją ciemniejszą stronę, bo „tak było mi lub jemu pisane”, czy umniejszania drugiemu człowiekowi ze względu na jego ubogą duchowość. Nie brakuje również emocjonalnego wyobcowania (obojętność mylona ze spokojem), przesadnego oderwania od rzeczywistości i ślepej wiary w pozytywność, dobro i samego siebie. ZUP 89.

Słownik: wykaz pojęć Bibliografia: wykaz skrótów



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *