Psychologia zaburzeń to największa cegła w mojej bibliotece. Nie tylko ze względy na walory fizyczne – blisko tysiąc stron i solidna waga – ale też zawartość. Przetrawić taką ilość wiedzy na temat zaburzeń może wydawać się nie lada wyzwaniem. Ale dla kogoś takiego jak ja, pasjonującego się ludzką psychiką jako najciekawszym i najbardziej tajemniczym przedmiotem poznania, lektura tej książki to prawdziwa uczta.
Bynajmniej nie dlatego, że lubię niezdrowo podniecać się ludzkim nieszczęściem. Przeciwnie, odbieram ten podręcznik jako wysiłek wielu ludzi, aby temu nieszczęściu przeciwdziałać. Keep Reading →