Zachowanie mające na celu redukcję dysonansu określiłem jako „irracjonalne”. Rozumiem przez to, że często jest ono nieprzystosowawcze, w tym sensie, że może przeszkodzić człowiekowi w poznaniu ważnych faktów lub w znalezieniu rzeczywistych rozwiązań własnych problemów. Zarazem zachowanie takie służy pewnemu celowi, a mianowicie obronie ego: redukując dysonans, utrzymujemy dodatnie wyobrażenie o sobie samych – wyobrażenie, zgodnie z którym jesteśmy dobrymi, inteligentnymi czy wartościowymi ludźmi. I znowu, chociaż zachowanie służące obronie ego można uznać za użyteczne, to jednak może mieć ono katastroficzne konsekwencje. Keep Reading →