Dysonans godnościowy

Dysonans godnościowy to wewnętrzny konflikt, który pojawia się w sytuacji, kiedy zachowanie jednostki koliduje z jej poczuciem godności, wartościami lub wizerunkiem, który chce utrzymać.

Co to jest dysonans godnościowy?

Dysonans godnościowy to stan psychicznego napięcia, który pojawia się, gdy jednostka odczuwa sprzeczność pomiędzy swoimi przekonaniami, wartościami czy godnością a swoim zachowaniem lub sytuacją, w jakiej się znalazła. W takim przypadku człowiek doświadcza dyskomfortu wynikającego z konfliktu wewnętrznego – na przykład, kiedy działa w sposób, który godzi w jego poczucie godności, ale z jakiegoś powodu (np. presja społeczna, lęk przed konsekwencjami) nie może postąpić inaczej.

Zjawisko to może być szczególnie intensywne w sytuacjach, gdy osoba zmuszona jest do działań, które są sprzeczne z jej wartościami moralnymi lub etycznymi. Dysonans godnościowy może prowadzić do prób zmniejszenia tego napięcia poprzez zmianę postawy, usprawiedliwienie swojego zachowania lub wycofanie się z danej sytuacji.

Dysonans godnościowy

Redukcja dysonansu godnościowego

Redukcja dysonansu godnościowego to proces psychologiczny, w którym jednostka stara się zmniejszyć lub wyeliminować uczucie dyskomfortu wynikające z konfliktu pomiędzy swoimi przekonaniami, wartościami (np. godnością) a zachowaniem lub sytuacją, w jakiej się znalazła.

Osoba może próbować zredukować ten dysonans na kilka sposobów:

  1. Zmiana postaw lub przekonań – jednostka może dostosować swoje przekonania, aby były bardziej zgodne z jej zachowaniem. Przykład: osoba, która czuje się źle z powodu nieetycznego zachowania, może zacząć wierzyć, że sytuacja nie była tak poważna, jak początkowo myślała.
  2. Zmiana zachowania – osoba może zdecydować się na działanie zgodne ze swoimi wartościami, np. przestać robić coś, co godzi w jej poczucie godności.
  3. Minimalizacja znaczenia dysonansu – człowiek może starać się umniejszyć znaczenie konfliktu. Na przykład, usprawiedliwiając swoje działania jako wynikające z konieczności lub zewnętrznych okoliczności.
  4. Poszukiwanie uzasadnień – szukanie logicznych lub moralnych usprawiedliwień dla swojego zachowania, aby zmniejszyć wewnętrzne napięcie.

Proces redukcji dysonansu godnościowego jest naturalnym mechanizmem obronnym, który pomaga człowiekowi odzyskać równowagę psychiczną i spójność wewnętrzną.

Redukcja dysonansu godnościowego w korupcji

Redukcja dysonansu godnościowego w kontekście korupcji odnosi się do psychologicznych mechanizmów, za pomocą których osoby zaangażowane w korupcyjne działania próbują usprawiedliwić swoje postępowanie i zmniejszyć wewnętrzny konflikt między swoim poczuciem godności, a niemoralnym zachowaniem. Ponieważ korupcja jest zazwyczaj sprzeczna z wartościami etycznymi i prawnymi, osoby biorące w niej udział mogą doświadczać dysonansu, próbując zracjonalizować swoje działania. Oto kilka przykładów, jak może przebiegać redukcja tego dysonansu:

  1. Usprawiedliwianie własnych działań – osoba może przekonywać samą siebie, że korupcja była konieczna, np. „wszyscy tak robią”, „to jedyny sposób na załatwienie sprawy” lub „to było dla dobra firmy/rodziny”. W ten sposób zmniejsza poczucie winy i konflikt moralny.
  2. Minimalizacja znaczenia czynu – osoba może próbować umniejszać wagę korupcyjnych działań, np. twierdząc, że nie była to „poważna” korupcja, bo np. kwota łapówki była niewielka, a szkoda dla innych – znikoma.
  3. Przesunięcie odpowiedzialności – osoba może przerzucać odpowiedzialność na innych lub na sytuację, w której się znalazła, twierdząc, że była zmuszona do działania nieetycznego przez nacisk przełożonych, okoliczności społeczne, albo system, który jest sam w sobie skorumpowany.
  4. Porównanie z gorszymi przypadkami – osoba może przekonywać się, że inni robią rzeczy gorsze i że w porównaniu do tych działań jej własne zachowanie nie jest aż tak złe.
  5. Dehumanizacja ofiar – w przypadku większych działań korupcyjnych, osoba może nie dostrzegać bezpośrednich konsekwencji dla poszczególnych osób, np. uznając, że korupcja nie szkodzi nikomu konkretnemu, a jedynie „systemowi”.

Te mechanizmy pozwalają osobom zaangażowanym w korupcję chronić własne poczucie godności i zmniejszać poczucie moralnego napięcia, mimo że ich działania są sprzeczne z wartościami etycznymi.

Wypisy z literatury psychologicznej

Motywem wielu przypadków przemocy grupowej, zamieszek, a nawet międzynarodowych wojen było poczucie, że skalano honor zbiorowości. Ludzie agresywni często mają pozytywne, a nawet wyolbrzymione mniemanie o sobie i już sam pozytywny charakter takich wizerunków sprawia, że są szczególnie podejrzliwi, czy aby ktoś potraktował ich z odpowiednim szacunkiem. Taki rodzaj przemocy można postrzegać jako po prostu uczłowieczona postać walki o status wśród zwierząt stadnych, u których samce walczą o pozycję w hierarchii dominacji. Jednak kultura bardzo podniosła też znaczenie „ja” i tożsamości, i w związku z tym istoty kulturowe odczuwają dużo większą potrzebę ochrony honoru, szacunku i godności. Dlatego częściowo można się doszukiwać korzeni takiej przemocy w życiu kulturowym, nawet jeśli dana kultura stara się do przemocy zniechęcać. BZK 376-377.

dysonans godnościowy
co to jest dysonans godnościowy
redukcja dysonansu godnościowego w korupcji

Weźmy pod uwagę najbardziej podstawowy przykład: jako ojciec wiem, że jestem mięczakiem bez zasad, ale nie chcę rozczarować mojego syna, który widzi we mnie to, czym nie jestem: osobę obdarzoną godnością  i mocnymi zasadami, gotową podjąć ryzyko dla sprawy. Tak więc identyfikuję się z tym błędnym spostrzeganiem mojej osoby, i naprawdę „staję się sobą”, zaczynam rzeczywiście działać zgodnie z tym błędnym spostrzeganiem (wstydzę się pokazać mojemu synowi takim, jakim naprawdę jestem, i dlatego naprawdę dokonuję heroicznych czynów). ŽKA 58.

Innymi słowy, jeśli mamy zdać sprawę z identyfikacji symbolicznej, nie wystarczy odwołać się do opozycji między tym, jak jawię się innym, i tym jakim jestem naprawdę. Symboliczna identyfikacja zachodzi, gdy sposób, w jaki jawię się innym, staje się dla mnie ważniejszy niż psychologiczna rzeczywistość „pod moją społeczną maską”, zmuszając mnie do rzeczy, których nigdy nie byłbym w stanie dokonać „sam z siebie”. ŽKA 58.

Dysonans godnościowy

Sposób reagowania na prowokację jest silnie uwarunkowany kulturowo, przede wszystkim wychowaniem w tzw. kulturze honoru, w której nawet drobne utarczki stają się polem walki o prestiż i reputację, gdzie ceni się „zachowanie twarzy” i staje w obronie honoru własnego i rodziny w obliczu najmniejszej zniewagi. Kultura taka sankcjonuje agresję, nakazując ją jako właściwą reakcję na zniewagę, a jej elementy można odnaleźć w południowych stanach USA. WPS 385.

Za przykład tego, jak może ewoluować ludzka motywacja, niech posłużą wypowiedzi prezydenta Johnsona w obliczu przedłużającej się wojny z Wietnamem. Gdy Ameryka przystępowała w latach sześćdziesiątych do działań wojennych, prezydent w swych przemówieniach do narodu mówił o potrzebie obrony demokracji, wolności i sprawiedliwości. Później, gdy walki nie przynosiły rozstrzygnięcia, zaczął podkreślać konieczność obrony honoru narodu amerykańskiego i niedopuszczenia do jego poniżenia przez kapitulację. MPS 635.

Człowiek jest szczególnie skłonny do agresywnego kontrataku, kiedy inni go obrażają lub poniżają, czy też – jak powiedzieliby zwolennicy teorii autoprezentacji – gdy inni dają do zrozumienia, że wywarł on niekorzystne wrażenie. Na przykład najczęstszą przyczyną starcia między ulicznymi gangami jest obraza honoru gangu lub jednego z jego członków. LWW 173.

Kiedy człowiek usłyszy obelgę, zostaje skonfrontowany z faktem, że druga osoba ma o nim niepochlebne zdanie – uważa go za słabego, niekompetentnego czy niemoralnego. Zniewaga dowodzi ponadto, że obrażający czuje się uprawniony do oceniania danego człowieka i nie boi się jego reakcji. Strona obrażona ma zatem motywację do odbudowania swojego wizerunku zarówno w oczach obrażającego, jak i ewentualnych obserwatorów. LWW 173.

Psychiatrzy i neurolodzy wiedzą, co oznacza termin „dysocjacyjny”, ale dla większości ludzi jest ono niezrozumiałe. Obawiam się, że może to wzmacniać w pacjencie przekonanie o fizycznym podłożu jego choroby. Dzięki temu cierpiącemu pacjentowi łatwiej jest zachować poczucie własnej godności, ale ma to też negatywne konsekwencje: im usilniej pacjent zaprzecza diagnozie psychiatrycznej i im bardziej stara się skonstruować się takie wytłumaczenie swoich objawów, które odwołuje się do procesów zachodzących w ciele, a nie w umyśle, tym dłużej będzie trwać jego choroba. OSW 256-257.

Dysonans godnościowy

Dopóki ego w pełnej zgodzie współpracuje z superego, dopóty niełatwo jest rozróżnić ich przejawy, jednakże napięcia i konflikty między nimi dają się bez trudu zauważyć. Cierpienie, jakie sprawiają wyrzuty sumienia, odpowiada dokładnie lękowi dziecka przed utratą miłości, którą zastąpiła nam instancja moralna. Z drugiej strony, jeśli ego skutecznie oparło się pokusie zrobienia czegoś, co mogłoby zgorszyć superego, to jego poczucie godności i jego duma wzrastają tak, jak gdyby zyskało ono coś bardzo wartościowego. W ten sposób superego w dalszym ciągu odgrywa wobec „ja” rolę świata zewnętrznego, chociaż stało się już fragmentem świata wewnętrznego. FZP 41.

Pojęcie samooszukiwania zostało rozbudowane przez Freuda i później przez jego córkę Annę, która twierdziła, że ludzie stosują rozmaite mechanizmy obronne, ażeby chronić się przed niechcianą prawdą na swój temat. Oboje uważali, że ludzie posługują się mechanizmami obronnymi w celu ukrywania przed sobą impulsów o charakterze seksualnym i agresywnym. Nowsze dane potwierdzają, że ludzie rzeczywiście stosują te oraz inne mechanizmy, by chronić swoją samoocenę. BZK 227.

Zobacz także

Polecane książki

Słownik: wykaz pojęć Bibliografia: wykaz skrótów