Nerw błędny

Nerw błędny nie jest pojedynczym nerwem, lecz wiązką nerwów, która ma początek w pniu mózgu i rozchodzi się po całym ciele, wpływając po drodze na pracę wielu różnych narządów. Przymiotnik „błędny” bierze się stąd, że łacińska nazwa nerwu to vagus, czyli „wędrowiec”, ponieważ jest najdłuższym nerwem czaszkowym i „wędruje” po całym ciele, łącząc się z bardzo wieloma miejscami, a zatem jest to nazwa jak najbardziej odpowiednia. DZJ 31.

Nerw błędny. Błędny? W sensie, że coś z nim jest nie tak? Nie. chodzi o dziesiąty nerw czaszkowy – nasz hamulec, który spowalnia, uspokaja i zapewnia bezpieczeństwo ciału i umysłowi. Długi nerw „błądzący” (vagus po łacinie oznacza „błądzący”) zaczyna się w dolnej części czaszki i przechodzi przez tułów w części piersiowej i brzusznej. LON 167.

Nauczenie się języka ciała wymaga czasu, cierpliwości i praktyki, ale z pewnością da się zrobić. Wsłuchiwanie się w delikatne potrzeby fizyczne, pragnienia i wrażliwość będzie ci dobrze służyć na drodze do regulacji somatycznej. Niezależnie od tego, czy ruch ma służyć ukojeniu, tonizowaniu nerwu błędnego czy rozmrożeniu, mapa drogowa i wskazówki przydatne w powrocie do zdrowia będę w tobie. Narzędzie zawarte w tym rozdziale pomogą ci znaleźć drogę. Pamiętaj: podążaj za doznaniami ulgi, szukaj poczucia bezpieczeństwa i ufaj mięśniom, bo to one poprowadzą cię za rękę. LON 185.

Dużo już mówiłam o reakcji walki lub ucieczki, która jest częścią reakcji współczulnej na stres, ale istnieje też druga strona tego medalu – reakcja przywspółczulna. Jest ona związana z powrotem do normy, co często określane jest jako powrót do odpoczynku i trawienia (rest and digest). Reakcja przywspółczulna jest też określana jako opieka i zaprzyjaźnianie (tend and befriend). Obie te reakcje angażują nerw błędny. Nerw błędny (lub dziesiąty nerw czaszkowy – jeśli liczenie nerwów kogoś bawi) biegnie od pnia mózgowego przez szyję do śródpiersia górnego przez tułów. W części brzusznej tworzy pnie błędne. Napięcie w klatce piersiowej, które czujemy, gdy jesteśmy zdenerwowani? Ma ono związek z nerwem błędnym. Napięcie nerwu błędnego bezpośrednio wpływa na funkcjonowanie serca, płuc i trawienie – to duży obszar, którym trzeba zarządzać. To najdłuższy nerw w całym układzie nerwowym i prawie 90% jego komunikatów pochodzi z ciała i kierowane jest do mózgu. Na tej długości może mieścić się mnóstwo wiązek nerwów i ogromnych możliwości tworzenia komunikatów mówiących o stresie i uldze. Część współczulna to pedał gazu; część przywspółczulna to hamulec. Stres dociska gaz do dechy – oczywiście wszystko po to, żeby cię chronić – ale potrafi też nieźle docisnąć ciebie samego. A przy takim przyspieszeniu potrzebujemy dobrych hamulców. Prawdopodobnie najszybciej i najprościej zadziała w tym przypadku oddychanie. Mówiąc językiem naukowym, oddychanie jest hamulcem wagalnym. LON 88-89.

Już Darwin rozumiał, że mózg i serce są ze sobą połączone i przez cały czas odbywa się między nimi dwukierunkowa wymiana informacji za pośrednictwem nerwu zwanego nerwem pneumogastrycznym; dzisiaj zwanego nerwem błędnym lub X nerwem czaszkowym. William James pisał, że „całkowicie odcieleśniona ludzka emocja nie istnieje”, a to, co w umyśle, musi łączyć się z „jakiegoś rodzaju oddźwiękiem cielesnym”. Ta wczesna świadomość dwukierunkowej komunikacji między ciałem a mózgiem została w pewnym momencie porzucona na rzecz wyobrażenia, zgodnie z którym dominującą siłą kierującą naszym codziennym doświadczeniem jest mózg. Teoria poliwagalna uświadomiła nam ponownie, że za sprawą dwukierunkowych dróg nerwowych procesy psychiczne wpływają na stan somatyczny, a stan somatyczny zabarwia naszą percepcję. Włókna czuciowe wysyłają informację do mózgu, a włókna ruchowe, niosąc informację pierwotną, inicjują naszą reakcję. Drogi korowo-opuszkowe łączą za pomocą nerwu błędnego korę ruchową mózgu z autonomicznym układem nerwowym, umożliwiając jej do pewnego stopnia sprawowanie kontroli nad reakcjami pnia mózgu. DPO 30.

Neurocepcja działa w tle, bez udziału świadomości, pomagając nam w przetrwaniu i kształtując kolejne dni. Gdy uzupełniamy ją o percepcję, uzyskujemy nową perspektywę, ponieważ wprowadzając percepcję do autonomicznego procesu neurocepcji, nie jesteśmy już po prostu w jakimś stanie autonomicznym, lecz towarzyszymy mu, zdolni go obserwować i podejmować refleksję nad naszym doświadczeniem. Osiemdziesiąt procent informacji pochodzącej z nerwu błędnego wędruje z ciała do mózgu włóknami aferentnymi, dwadzieścia procent natomiast wraca z mózgu do ciała włóknami eferentnymi. Mózg, wykorzystując docierające do niego informacje, zamienia je w historię nadające sens temu, co dzieje się w ciele. Wprowadzając percepcję do neurocepcji i uświadamiając sobie trzy strumienie informacji autonomicznej (których źródłami są ciało, otoczenie i relacje z innymi ludźmi), zapraszamy ciało i mózg do współpracy i ze zwykłych słuchaczy swoich historii zmieniamy się w ich redaktorów oraz autorów. DZJ 73.

Bibliografia: wykaz skrótów



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *